Jajo w gnieździe i kosmosie czyli kogel-mogel dla dociekliwych

by - kwietnia 04, 2018



Dziś książka z jajem, a nawet z jajami wieloma. Miała być przed świętami, których jajko jest symbolem. Symbolem rodzącego się nowego życia. Ale się nie udało i o jajach jest po świętach. 

To druga książka z tej serii, pierwsza była o grzybach na tysiąc sposobów i pod setką kątów, teraz w ruch poszły jajka. Jak to z jajkami bywa, większość treści dotyczy jaj ptasich w różnym ujęciu, jednak co najfajniejsze, na tym jajeczna wiedza się nie kończy. Otóż okazuje się idąc strona za stroną, rozkładówka za rozkładówką, że jajo było inspiracją do wielu niezwykłych teorii, dzieł a nawet perełek architektury światowej.








Książka ta ja i jej poprzedniczka zdecydowanie wyróżnia się na tle innych publikacji i chwytając się jednego wątku, ciągnie go w różne strony a wychodzi z tego niezły kogel-mogel. Dopracowana do ostatniego detalu. Od samej jakości i świetności wydania, czyli twardej oprawy, wielkiego formatu, znakomitej jakości kart stronic. Poprzez nietuzinkowe i zjawiskowe ilustracje nadające publikacji niesamowitego charakteru. Aż po opisy i naprawdę zapadające w pamięć ciekawostki, informacje fakty czy przepisy. Książkę z równą przyjemnością się ogląda, co czyta. Można po książce skakać, nie trzeba się trzymać kolejności. Każda stronica to przemyślana koncepcja i jestem przekonana wymagała nie małego nakładu pracy twórców. Ale efekt wow, zdecydowanie udało się osiągnąć. 








Cała publikacja, to około 100 stron. O jajkach dowiecie się z niej chyba wszystkiego a nawet więcej. Poruszone zostały między innymi takie tematy jak jaja ptasie, jaja egzotyczne i prehistoryczne, jaja z których bierze się człowiek. Odkryjecie jak są zbudowane jaja i jak przebiega tworzenie jaj wewnątrz kury. Poznamy tu także przepisy na jaja, jajeczne eksperymenty i tak zwane sposoby na jajko. Odkryjemy ile wartości w sobie owe jaja kryją. Nie zapomniano o tradycji malowania jajek a nawet o tym skąd się owa tradycja wzięła. Znajdziemy tu jajowe rytuały, magię i jajowe zabawy a także jajo w ujęciu filozoficzny, architektonicznym i w dziesiątkach innych ujęć. 





Miks tematyczny, miks graficzny, bo techniki ilustratorskie również są tu rozmaite a wspólnym mianowniki staje się jajo.
Do kogo kierowana jest ta książka, z założenia pewnie do dzieci ale jestem przekonana, że żaden ciekawy świata dorosły, nią nie pogardzi. Mój 7 latek już jest doskonałym słuchaczem tej lektury, dlatego moja propozycja wiekowa to 7+ nie stawiając górnej granicy.


A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.