Matematyka z systemem PUS

by - marca 30, 2016


Matematyka z systemem PUS to czysta przyjemność, szybka powtórka, proste utrwalanie przyswojonej wiedzy i nagroda w postaci dobrze utworzonego wzoru. Dla niewtajemniczonych o Systemie PUS pisałam szerzej - TUTAJ. Nawet takie leniuszki jak mój dają radę z tymi zadaniami, bo wiedza podawana jest w małych bitach.


Książeczek jest na tyle dużo i są tak różnorodne, że nie ma problemu z dostosowaniem poziomu, do wiedzy i umiejętności dziecka. My jednocześnie działamy, pracujemy na trzech książeczkach i dobieramy je według możliwości, chęci i sił danej chwili. 
Książeczki matematyczne można podzielić na grupy:
- Dreptuś matematyk - czyli matematyka dla bardzo początkujących
- Matematyka na wesoło - tu znajdziecie dodawanie, odejmowanie, zadania tekstowe, łamigłówki
- Matematyka konkretna - to zegar i kalendarz a także waga, miara, symetria i pieniądze 
- Łatwe ćwiczenia do nauki mnożenia i dzielenia
- Liczę w pamięci - to dodawanie i odejmowanie w rozmaitym zakresie oraz mnożenie i dzielenie
Ja ostatecznie jestem zainteresowana całym składem i z pewnością w miarę wzrostu apetytu, nasze książeczki zwiększą liczebność. Na dziś mamy ich 4 i chętnie je Wam przedstawimy.


DREPTUŚ MATEMATYK 1 - MATEMATYKA NA STARCIE
To książeczka doskonała w naszym wypadku na rozgrzewkę lub kiedy sił i motywacji na wyzwania brak. Sięgamy po nią coraz mniej, bo powolutku Wojtuś wyrasta, jednak mam do niej wielki sentyment. Książeczka obejmuje pierwsze kroczki na matematycznej drodze.

Zawarte w książeczkach zadania służą:
  1. utrwaleniu przeliczania i odczytywania liczb kolejno od 0 do 12,
  2. obliczaniu dowolnym sposobem sumy i różnicy dwóch liczb w zakresie 12,
  3. utrwaleniu symbolicznego zapisy działań matematycznych,
  4. porównywaniu liczb: mniejsza – większa,
  5. szukaniu właściwej liczby w ciągu liczb malejących i rosnących,
  6. zapoznaniu się z tematyką zbiorów,
  7. przyporządkowywaniu prostego dodawania i odejmowania odpowiednim ilustracjom.

Małe bity wiedzy, doskonałe na początku matematycznej przygody, kiedy wszystko wydaje się być trudne i nieosiągalne. Doskonałe kiedy dziecko ma problemy z dłuższą koncentracją na zadaniu lub gdy mozolne ćwiczenie je przytłaczają. Ładna oprawa graficzna również zachęca i umila czas spędzony z książeczką. Dzieci chętnie podbudowują się, wykonując kolejne ćwiczenia i w następstwie sięgają równie chętnie do kolejnego poziomu czyli do książeczek "Matematyka na wesoło". 
Początki z abstrakcyjnym materiałem jakim są liczby nie są łatwe ale jest wiele sposobów aby w dziecku rozbudzić chęć do odkrywania tego świata i miłość do matematyki. Dreptuś jest doskonałym pierwszym krokiem ku temu.







To tytuł matematyczny który obecnie jest u nas na topie. Liczenie do 12 to idealny zakres dla Wojtusia, nie sprawia mu już większych problemów (oczywiście z pomocą paluszków lub korali matematycznych) i nie przemęcza go. A ponieważ mam w domu 5 latka który nic nie musi a może (w kwestii edukacji) to wolę dostosowywać się do jego chęci niż robić ćwiczenia które mógłby go zniechęcić.
Matematyka na wesoło 1, to zbiór zadań służących utrwaleniu symbolicznego zapisu podstawowych działań matematycznych oraz doskonaleniu umiejętności pamięciowego dodawania i odejmowania w zakresie 12 w pracy indywidualnej i zespołowej dzieci, które wykazują się już pewną biegłością liczenia.
Ta pozycja jest znakomita zarówno dla dzieci liczących na pomocach jak i liczących w pamięci. Każdy może rozwiązać zadania w sposób który opanował. Kolejność zadań zachowuje zasadę stopniowania trudności. Zadań jest tu dużo więc z pewnością książeczka z czasem przyczyni się do zapamiętania i opanowania wiedzy w niej zawartej a co za tym idzie pamięciowego przeliczania. Do tej jak i do kolejnej książeczki bardzo polecam korale matematyczne które dla Wojtka (poza paluszkami) są ukochaną pomocą w liczeniu. Dużo prostsze i sprawniejsze w obliczaniu od liczmanów czy liczydła. My posiadamy takie o zakresie 20 ale są też drugie o zakresie do 100 :)





Gdy dziecko opanuje liczenie do 12 lub idzie mu to coraz lepiej, można raz na jakiś czas podsunąć mu większy zakres. Matematyka na wesoło 2, jest zbiorem zadań służących utrwaleniu podstawowych działań matematycznych oraz doskonaleniu umiejętności dodawania i odejmowania w zakresie 20.
Książeczka jest podobna do poprzedniczki. Tu również mamy zasadę stopniowania trudności więc po opanowaniu zeszytu nr 1, pierwsze strony powinny być stosunkowo proste i zachęcające do podejmowania dalszych wysiłków.
I jak zwykle piękna oprawa graficzna. Czytelna, przejrzysta i bezproblemowa jeżeli chodzi o skupienie uwagi, brak zbędnych rozpraszaczy.






To książeczka której Wojtuś jeszcze nie odkrywał, choć myślę, że powolutku możemy zacząć się w nią zagłębiać. Tym razem na dzieci czekają bardzo fajne i przystępne zadania tekstowe. Moc pięknych kolorowych ilustracji. I jeszcze więcej umiejętności które książeczka pozwoli przyswoić i to na wesoło :)

Matematyka na wesoło 3 to zbiór zadań tekstowych mających ułatwić dzieciom:
  1. wprowadzanie i kształtowanie nowych pojęć matematycznych;
  2. wiązanie matematyki z życiem i przygotowanie do rozwiązywania praktycznych problemów;
  3. nabywanie wytrwałości przy pokonywaniu trudności;
  4. analizę i rozumienie tekstów matematycznych;
  5. rozwój wielostronnej aktywności; rozbudzają zainteresowania, zaciekawiają;
  6. rozwijają myślenie i ćwiczą procesy myślowe np. takie jak: a) analiza i synteza, b) uogólnianie i abstrahowanie, c) myślenie przez analogię, d) myślenie twórcze i krytyczno – logiczne;
  7. informują, czy uczniowie potrafią prawidłowo zastosować przyswojone pojęcia w nowej sytuacji;
  8. integrują różne obszary edukacyjne;
  9. stwarzają możliwości i warunki do pracy samodzielnej oraz do poszukiwania rozmaitych strategii rozwiązań na miarę możliwości uczniów;
  10. rozwijają zdolność do długotrwałego intensywnego wysiłku intelektualnego.

I kiedy to przeczytamy aż szkoda byłoby nie skorzystać, zwłaszcza, że wszystko to dzieje się przy okazji dobrej zabawy. Naprawdę solidnie przygotowana merytorycznie pozycja, która może zachwycić matematyką i sprawić iż stanie się ona czymś więcej niż obowiązkiem szkolnym. Czego sobie i Wam a w zasadzie swoim i Waszym dzieciom z całego serca życzę.






A może spodoba Ci się także

2 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.