Kiedy najmłodsze maluszki ciut podrosną z pewnością zainteresuje Was ta seria, ucząca dzieciaczki 1+ bardzo ważnych spraw, pokazując drogę do większej samodzielności i dojrzałości. Jakie są to te ważne sprawy?
Zna je każdy rodzic. Pożegnanie ze smoczkiem, zasypianie, szorowanie ząbków oraz odpieluchowanie. Jedne dzieci nie mają z tym problemów, innym nastręcza to trudności. Ale dobry książkowy przykład nigdy krzywdy dziecku nie zrobi. Poza tym każdy maluch lubi patrzeć na swoich rówieśników. Książeczki z pewnością też zapewnią miło spędzone chwile w ramionach rodzica i pozwolą nauczyć się nowych słówek. Piękne rymowane i wesołe opowiastki dla uszka maluszka tylko czekają na odkrywanie. Krok po kroku, to bardzo fajna seria, sztywnostronicowych niewielkich czytanek i oglądanek. Piękne ilustracje, bardzo przejrzyste strony i naprawdę malutka ilość tekstu, która z jednej strony pozwoli się skupić na treści i przekazie a z drugiej szybko pozwoli nauczyć się tekstu na pamięć, co moje dzieci uwielbiały.

Odpieluchowanie to nie prosta sprawa, ale każdy rodzić do niej dąży, bo to jest prawie jak milowy krok w dojrzałość i przejście od posiadania bobasa, do bycia rodzicem świadomego swoich potrzeb malucha. Zawsze podczas nauki siusiania na nocnik czy trawkę inwestowałam w takie lektury, bo to pozwala uświadomić dziecku pewne rzeczy, pokazać na przykładzie co i jak.
Przydatne też bywa starsze rodzeństwo. 

Książeczka z pewnością się przyda i spełni swoją rolę za rok.
A tym czasem będzie doskonałą pozycją czytelniczą dla Alusi.
Zresztą jak wszystkie cztery z tej serii. 

Druga pozycja uczy maluchy tego jak ważne jest mycie ząbków.
Nie ważne czy stałych czy mlecznych. Rano, wieczorem i po każdym posiłku, aby móc cieszyć się pięknym zdrowym uśmiechem każdego dnia. 

Ostatnia pozycja to zasypianka-wyliczanka. Ona stała się już teraz, elementem wieczornych rytuałów. Wyliczanka jaka jest w niej opisana, prawie została zapisana w mojej głowie, więc będziemy sobie praktykować czytanie/recytowanie tej książeczki z Kubusiem każdego wieczoru, tuż przed zaśnięciem. Piękna wyciszająca pozycja na zakończenie dnia. Wyliczanka opowiada o wesołych barankach Franku, łakomczuszku, leniuszku, aż po dziesiątego który pięknie ją kończy i można zaczynać od nowa, jeżeli liczenie do 10 nie poskutkowało. 

Czwarta książeczka z serii opowiada o trudnym czasem rozstaniu ze smoczkiem. 

Moje maluszki mimo moich usilnych prób, nigdy smoczków nie pokochały, ale są takie które za nic w świecie nie chcą się ze smoczkiem rozstać. Sytuacja jest tym trudniejsza im maluch starszy.
Jestem przekonana, że taka lektura może ułatwić te trudne chwile i pokaże maluszkowi , że da się to zrobić a co więcej nie jest to koniec świata. 

Książeczki mają grube strony, zaokrąglone rogi, 16 stron wypełnionych pięknymi ilustracjami i rymowanym tekstem w niewielkiej ilości. Nic tylko czytać i czerpać przyjemność, tak z lektury jak i z nabywania nowych umiejętności. Książeczki są kierowane do grupy wiekowej 1-3, która to boryka się z wieloma nowymi wyzwaniami na swojej drodze ku samodzielności.

A na koniec film reklamujący serię Krok po kroku :)