Opowiedz mi co u Ciebie - bajki terapeutyczne
Nie wszystkie dzieci są jak otwarta księga. Jedne gdy tylko wracają ze szkoły, przedszkola zasypują nas potokiem słów, inne rzucają "było super" i ciężko coś z nich wycisnąć. Większość pewnie jest gdzieś tam po środku, jednymi rzeczami się dzieli z rodzicami, innymi nie. Jedne kwestie uważa za istotne, inne pomija, choć być może tylko powierzchownie a tak naprawdę zostają i uwierają, gryzą, cisną i nie dają spokoju. Wiele możemy się dowiedzieć przysłuchując się zabawom dzieci. Potrafią one odgrywać sceny które leżą im na sercu, próbując przerobić je raz jeszcze i poradzić sobie z nimi na różne sposoby. Doskonałymi terapeutami niejednokrotnie okazują się książki. Zwłaszcza te które krążą wokół tematów odzwierciedlających codzienność dzieci. Kontakty z rówieśnikami, konflikty z rodzeństwem, naukę szkolną, marzenia, narodziny rodzeństwa czy potrzeby charakteryzujące wiek przedszkolny czy wczesnoszkolny. Dzieci niejednokrotnie odnajdując cząstkę siebie w bohaterach lektur, otwierają się i wracają do tematów, zdarzeń które miały miejsce lub wyobrażają sobie podobne sytuacje, gdyż coś takiego widzieli i nie umieli zareagować właściwie. Dziś książka która nie przypadkowo jest terapeutyczna. Napisana przez psycholożkę, mamę trzech chłopców. Praktyka tak z zawodu jak i życiowego. Wychowanie trzech chłopców z pewnością daje dużą wiedzę na temat dziecięcej psychiki. Opowiedz mi co u Ciebie, to współczesne historyjki które mogą, a raczej powinny się stać wstępem do ważnych rozmów o codziennych sprawach.
W książce poruszane są takie tematy jak: odpowiedzialność, relacje z rówieśnikami, kłamstwo, konflikty rodziców, narodziny rodzeństwa, marzenia, mówienie o potrzebach etc. Bajki w prosty sposób przekazują świat uczuć dziecka.
Co ważne po każdej historyjce, czekają na dziecko pytania (podpowiedź dla rodzica), które skłaniają do refleksji, przemyślenia tematu jaki był poruszony w czytance. Jest też część przeznaczona na odpowiedzi pisemne czy rysunki. Część pytań możecie zobaczyć na kadrach. Jak widać są one bardzo ciekawe i dużo nam powiedzą o dziecku. Odpowiedzi potrafią naprawdę zaskoczyć. Nie tylko miło, czasem ugodzą, czasem rozbawią do łez lub otworzą nam szeroko oczy ze zdumienia nad dojrzałością wypowiedzi. Jedno jest pewne poznamy nasze dziecko i bogactwo jego wnętrza.
Nie czytajmy tej lektury w pośpiechu, w zamęcie, kiedy dookoła dużo się dzieje. Najlepiej spędzić ten czas sam na sam, z jednym dzieckiem. W ciszy, tak aby i ono chciało się otworzyć ale i by miało realną możliwość zebrać własne myśli.
Rozmawianie z dziećmi uwrażliwia je, otwiera, ale też sprawia, że stajemy się wzajemnie sobie bliżsi i ufamy sobie dużo bardziej. Nie ufa się temu kogo się nie zna, a niestety w dzisiejszych czasach, wielu rodziców nie zna swoich dzieci, nic o nich nie wie, kiedy na pytanie jak było w szkole słyszy fajnie, nie drąży nie docieka, nie zadaje dodatkowych pytań. Zamykamy się w świecie ekranów dotykowych i stajemy się dla siebie obcymi ludźmi. Niestety kiedy nie mamy z dzieckiem kontaktu, dziecko nas nie zna, może też nie czuć się z nami na tyle komfortowo aby nam powiedzieć o czymś co go trapi. A to czasem może doprowadzić do wielkiej tragedii. Bo kilkulatek pozostając sam ze swoimi problemami, może im nie podołać.
Książka jest adresowana do dzieci w wieku 6-10 lat. Moja 5,5 latka też fajnie się odnajduje w świecie bohaterów tych czytanek, choć nie tak doskonale jak mój 8 latek.
Poruszyłam w niej problemy istotne w życiu małego człowieka, mające wpływ na budowanie jego systemu wartości.
Autorka
Autorka
Mamy jako ludzie, bardzo często problemy z rozpoczynaniem ważnych rozmów, ta lektura jest znakomitym mediatorem. Uczy wyrażania i nazywania uczuć czy emocji. Czytelnego wyrażania w dodatku. Zresztą nie tylko emocji także potrzeb czy oczekiwań.
Brak życzliwego i cierpliwego ucha mogą sprawić, że wszystkie te myśli pozostaną w tej główce na długie lata.
Autorka
Brak życzliwego i cierpliwego ucha mogą sprawić, że wszystkie te myśli pozostaną w tej główce na długie lata.
Autorka
Zasadniczo w tej publikacji najistotniejsza jest treść, ale trzeba też zaznaczyć, że książka jest pięknie wydana. Papier kredowy, ciepłe ilustracje, twarda oprawa. 80 stron do przeczytania, przegadania, przemyślenia.
Książkę doceniła Fundacja Cała Polska czyta dzieciom. Uznała ją za mądrą lekturę dla przedszkolaków i uczniów klas I-III. Uznała też książkę za bardzo przydatną i wspierającą rodziców i pedagogów.
0 komentarze
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.