Mamy zaszczyt (bez wątpienia) zaprezentować Wam nasze nowe czapkowe odkrycie.

Tutu

38/52

Zazdroszczę im

Jesień kalendarzowa już nadeszła jednak u nas nadal dość zielono. Gdzieniegdzie posypie się parę listków jednak poza tym krajobraz nadal dość letni tylko jesienna aura w powietrzu i w postaci owoców przybyła pełna parą. Dni coraz krótsze i coraz zimniejsze aby tylko słonko nam gościło jak najczęściej.

Zapraszam na spacer po Kusówce taki przed jesienny jeszcze...

 

Uczyliśmy się już z Żyrafka wiec teraz przyszła kolej na Zebrę.

W przedszkolu na tapecie przepisy ruchu drogowego i bezpieczeństwo na drodze wiec zakupiona w biedronce teczuszka została otwarta :)

Owszem w tym roku obyło się bez łez. Pierwszy dzień spędziłam w szatni
(taki był warunek "będziesz tam ze mną chyba, że Ci pozwolę iść, a jak nie to nie")
a drugiego dostałam zezwolenie na opuszczenie szkolnych murów i tak już zostało.

Pomysłowa mama

Etap III projektu opuściliśmy niestety bo urodzinki Ali, bo wyjazd, bo sprawy konkursowe ale już wracamy pełni nowych pomysłów i energii (nie licząc wirusa przedszkolnego który nas dopadł :/).

Temat tego tygodnia to:

Coś z niczego a zabawa na całego!

A oto nasza relacji i pomysły:

(pomysłów było więcej ale hamowałam się jak mogłam i część zostawiłam na później :P)

1) Z torebki papierowej powstała lwia maska :)
Torebka co prawda miała być na grzyby no ale... :P
Wycięłam otworki, domalowałam buzię i oczka, grzywę wykonał sam lew :)
W zestawie jest też ogon z kawałka materiału.
Proste, szybkie i ciekawe urozmaicenie szarego dnia w domu.

Zdjęcia 37/52

 "Ha ha ha" (tak robią koniki)

  Mój roczniak - Alicja 

Roczek za nami.

Pierwsze urodziny są tak ważne z tego powodu, że są pierwsze właśnie. Jedyne takie, niepowtarzalne. 

Kolejne tak istotne urodziny za 17 lat !!!

35/52

Mam roczek