Poznawaliśmy już z Wydawnictwem Zielona Sowa Polskę i Europę .Teraz czas pójść o krok dalej i poznać cały świat. Kontynent europejski została mniej więcej odkryty więc czemu nie odkryć pozostałych pięciu. Komu w drogę temu czas !
Tym razem gra o innej mechanice od dwóch poprzednich gier, oparta na zasadach znanego wszemi i wobec chińczyka. Co ciekawe to pierwsza tego rodzaju gra w naszym domu, więc odkrywamy ją w ciekawym i urozmaiconym o karty wydaniu. Uproszczeniem jest to iż przemieszczamy się jednym a nie 4 pionkami utrudnieniem natomiast są pytania i pola postoju. Utrudnienie to jednocześnie uatrakcyjnia grą i wzbogaca.
PUDEŁKO A W NIM
- książeczka z zadaniami - dzięki którym dziecko zdobędzie wiedzę potrzebną w grze (i nie tylko )
- książeczka z zadaniami - dzięki którym dziecko zdobędzie wiedzę potrzebną w grze (i nie tylko )
- plansza - solidna i wytrzymała, pięknie i bogato ilustrowana
- 4 kolorowe pionki oraz kostka
- 50 kart pytań
ZASADY GRY
Zadaniem
gracza jest, po pierwsze okrążenie świata a po drugie dotarcie po
zakończonej wędrówce do swojego domu, który znajduje się w samym centrum
planszy.
4 graczy i 4 pola startowe, wszyscy poruszają się przy pomocy kostki.
4 graczy i 4 pola startowe, wszyscy poruszają się przy pomocy kostki.
Podczas ruchu można zatrzymać się na polach:
- białych - nic się nie dzieje
-
fioletowych - bierzemy jedną kartę ze stosu i odpowiadamy na pytanie
które ona zawiera. Jeżeli odpowiedź jest prawidłowa gracz pozostaje na swoim
miejscu, jeżeli błędna musi się cofnąć o 3 pola w tył
- różowych - te pola to znak, że zaatakowało nas coś przed czym musimy się skryć, a tym samym przeczekać jedną kolejkę
-
z gwiazdką (w kolorze swojego pionka) - jest to miejsce w którym gracz
za strzałką skręca już do swojego domu. Aby znaleźć się w domu musi
wyrzucić dokładnie taką liczbę oczek aby znaleźć się na polu końcowym.
Prosta mechanika, ciekawe urozmaicenia i pytania na wysokim poziomie.
Wiedza jest obszerna ale istotna, więc warto ją zgłębić nawet z kilkulatkiem, za kilka lat będzie mógł zabłysnąć wiedzą w klasie.
A na przyswojenie tej wiedzy, nie ma
przyjemniejszego i prostszego sposobu niż poprzez załączoną do gry
książeczkę z zadaniami. Pozwoli nam zdobyć wymaganą wiedzę i w
ciekawy dla dziecka sposób, utrwalić ją podczas gry. Różnorodne pytania o różnym stopniu trudności, poprzeplatane tak aby dziecko nie czuło się zmęczone a usatysfakcjonowane. Kolorowe grafiki zawsze zachęcają i pobudzają wyobraźnię. Książeczka to taka stacjonarna przygoda której nie sposób nie polubić.
Wiek 6+
Liczba graczy 2-4 osoby
Czas rozgrywki 15-45 minut
4 komentarze
Bardzo fajne i ciekawe ksiażeczki z grą fajnie że nie tylko zwierzęta ale i budowle
OdpowiedzUsuńTak to prawda, ja już nawet celowo wybieram różne publikacja bez zwierzaków bo zwierzaki są wszędzie a przecież kontynenty mają wiele innych charakterystycznych punktów zaczepnych które dobrze znać i kojarzyć z jakimś obszarem świata, od tak dla własnej satysfakcji :)
UsuńTa chyba najmniej mnie przekonuje. Broni się Książka z zadaniami i karty z pytaniami. Oczywiscie mogę sie mylić, ale trudno się o tym przekonać, bo nie mam tej gry.
OdpowiedzUsuńJa Ci ogólnie o tych grach Sowy powiem tak, jeżeli szukasz dobrej gry, takiej wiesz wypasionej i ambitnej, z ciekawą mechaniką, z urozmaiconymi zasadami, takiej która będzie super dla dziecka ale i dla Ciebie, to nie szukasz jej w przedziale cenowym 20-30 zł - bo takie gry po prostu kosztują, więc wychodząc z takiego założenia na samym początku zluzowałam z wymaganiami :p
UsuńWykonane są ślicznie i solidnie to ich duży plus, mniej podobają mi się te z plakatami zamiast planszy, bo plakat jak plakat jest bardzo zniszczalny. Natomiast głównym celem wszystkich tych gier jest to aby utrwalić zdobytą w książeczce wiedzę przy pomocy kart. Więc sama gra nie ma tu aż takiego znaczenia, a gra się w nie wszystkie przyjemnie. Teraz jeszcze jedna kwestia na koniec, dzieci je uwielbiają, myślę że to sprawa losowości która jest praktycznie 100%, nie pokombinujesz tu za żadne skarby. Jest wesoło, banalnie i przy okazji się wlewa wiedza do małych główek (a i nie rzadko do dużych). Do mnie to przemawia ale jak się szuka ambitnych gier to zdecydowanie nie tędy droga :)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.