Świąteczne filcowanie - filcowe ozdoby
Dziś zapraszamy na kolejną tym razem grudniową odsłonę projektu Dziecko na Warsztat.
Tematem przewodnim tego miesiąca był FILC.
Bardzo lubią tą materię choć jako taka jest ona dość wymagająca, czaso- i pracochłonna dlatego też doskonała na zimowe długie wieczory. Wymaga dużego wkładu ale efekty prac są zawsze zachwycające i to jak się okazuje nie trzeba mieć nawet niebywałych umiejętności aby stworzyć coś cudownego z kilku arkuszy filcu. W tym miesiącu bawiliśmy się w trójkę. Tworzył Wojtko, Alusia a nawet ja. W końcu w okresie Świątecznym każdy może choć ten jeden raz w roku poczuć się dzieckiem.
1) Filcowa choineczka
Do stworzenia tego dzieła użyliśmy:
- Filcowych listków samoprzylepnych x2
- Zielonego i żółtego filcu
- Króciutkich szpileczek 14 mm
- Nożyczek
- Cekinów
- Szpilek z główką
Listki mieliśmy gotowe dzięki czemu nasza choineczka wymagała mniejszego nakładu pracy z mojej strony. Rzecz jasna takie listeczki można stworzyć bez problemu samemu i przyklejać je klejem lub przyszpilać.
Zanim Wojtuś zaczął pracę króciutkimi szpileczkami otoczyłam dół stożka kawałkiem filcu, dzięki temu nie było widać białych przestrzeni. To samo zrobiłam na samym szczycie, zanim Wojtuś przykleił ostatnie listeczki. Liście były w dwóch kolorach co ślicznie wygląda.
Podczas gdy Wojtuś tworzył kolejne poziomy choinki, Ja wzięłam się za stworzenie gwiazdy. Szukając po internecie filcowych gwiazd odnajdywałam tylko szyte. Jakoś nie do końca mi się podobały więc wpadłam na myśl aby stworzyć prosty żółty kwiatuszek który ozdobi nasz szczyt.
Wykonanie kwiatka jest banalne. Wycinamy pasek filcu, składamy go na pół i sklejamy u podstawy złączonych części. Drugą stronę nacinamy w małych odstępach na całej długości. Potem rolujemy kwiatuszek i łączymy szpileczkami lub jak ktoś woli można dodatkowo klejem introligatorskim.
Ostatni etap to zdobienie cekinami. Co prawda do naszych cekinów dołączone były szpileczki, no ale mój Wojtko bał się, że wbiją mu się do ręki lub go po kłują, przez co musiałam wyszperać szpilki z kulką na końcu. Wykończenie w najwyższym skupieniu trwało dłuższą chwilę ale było warto.
2) Choineczka z kółek
Tworzył Wojtuś to nie mogłoby tu zabraknąć i Alusi. Nawet nie wiecie jak ona pilnuje tej sprawiedliwości. Liczy Wojtek, liczy Ala, czyta Wojtek, czyta Ala, pisze Wojtek, pisze Ala, tworzy Wojtek, Tworzy Ala itd itp.
Do stworzenia choinki potrzebujemy:
- Nożyczek
- Igły
- Nitki
Po pierwsze znajdujemy dużą igłę z którą poradzą sobie małe paluszki. Potem nawlekamy na nią zieloną niteczkę, najlepiej podwójnie i związujemy w supełek na końcu. Teraz Filc. Musimy przygotować sobie moc kółeczek w kolorach które nam odpowiadają co jedno kółeczko to większe a 1-2 mm tak na oko.
Zaczynamy od 4 kółeczek w kolorze czarnym czyli pnia i to nawlekłam ja. Potem położyłam przed Alą w kolejności kółeczka i na środku każdego mazakiem zrobiłam kropeczkę aby wiedziała gdzie trzeba wbić igłę. Poszło jej wyśmienicie. Uwieńczeniem choineczki było nabicie na igłę i przeciągnięcie przez nić akrylowego żółtego pomponika. Trening motoryki zaliczony na 6+.
3) Filcowy wianuszek
Były kółeczka teraz kwadraciki.
Do stworzenia wianuszka potrzebujemy:
- Nożyczek
- Igły
- Nitki
Wyciemniamy dziecku kolorowe kwadraciki i dajemy wraz z igłą i nitką. Kwadracików było tak dużo że nie miało sensu oznaczeni ich kropeczką. Stwierdziłam jednak że poprzednie zadanie poszło Ali tak świetnie, że może da rade i bez tego. Poleciłam jej nabijać kwadraciki na samym środku i tak tez robiła. Co prawda po jakimś czasie nabijała już po 3-4 sztuki :P i wtedy już z tym środkiem rożnie bywało ale i tak wykonała kawał dobrej roboty. Po nawleczeniu kwadracików zawiązujemy całość i gotowe.
4) Choineczka zawijanka
Kolejna ozdobę dzieciaczki będą robić w tym tygodniu a ja na razie wypróbowanym jak to działa i chętnie się z Wami tym podzielę.
Potrzebujemy:
- Koralików
-Igły
- Nitki
Jeżeli bawicie się tak sami nie potrzebujecie specjalnych ułatwień. Zaczynacie od koralika a potem kolejno zmniejszając fałdki nawlekacie raz filc raz koralik. Jeżeli natomiast macie ochotę wciągnąć w to dzieci najlepiej oznaczyć in gdzie mają wbić igłę aby wyszło. Dzięki temu nie będziecie musieli wciąż powtarzać i podpowiadać bo poradzą sobie same.
5) Wianek na kominek
Na kominek, drzwi, szafkę, ścianę lub gdzie tylko zapragniecie.
Do stworzenia wianka potrzebowałam:
- Kleju introligatorskiego
- Spinaczy drewnianych (do przytrzymania sklejonych płatków)
- Nożyczek
Wianuszek powstał z potrzeby chwili. Zaczęłam od owinięcia całej oponki ściśle wstążką zielona oraz delikatnie czerwoną. Pisze się lekko ale prosto nie było :P Kiedy wianek jest gotowy można zacząć robić kwiat. Zaczynamy od wycięcia kółka bazy do którego będziemy przyklejać płatki oraz płatków kwiatowych w 3 rozmiarach. Ile płatków będziecie potrzebować to ciężko przewidzieć, ja zrobiłam ich zanadto, ale lepiej więcej niż mniej. Wszystkie płatki sklejamy jak widać na zdjęciach poniżej klejem introligatorskim po sklejeniu spinamy spinaczami i dajemy im godzinę na schnięcie.
Kiedy płatki są gotowe dobrze jest mieć klej na gorąco bo bardzo ułatwia pracę. Kleimy bowiem rozpoczynając od największych płatków koło umieszczając największe płatki na zielonej filcowej kółko-bazie.
Kiedy pierwsze kółeczko jest kolejno to samo robimy z płatkami średnimi oraz najmniejszymi. Do środka który zostaje pusty dodałam jeszcze mini akrylowe pomponiki. Gotowy kwiat przykleiłam do oponki.
Wianek jednak wydał mi się nie skończony. Musiałam coś dodać i padło na liście ostrokrzewu, Sztuk 6 zostało podpiętych a efekt spodobał się wszystkim domownikom więc moje dzieło zostało stworzone.
Do ideału mu daleko ale satysfakcja z wykonania jest bezcenna :)
Do ideału mu daleko ale satysfakcja z wykonania jest bezcenna :)
Tu opis i składowe jak powyżej. Tyle że warstw płatków mamy 2 zamiast 3 no i zamiast wianuszka pod spodem dokleiłam spinkę. Idealna ozdoba na Wigilijna wieczerzę gotowa.
Właścicielka jak na prawdziwą kobietkę przystało, w niebo wzięta !
To był wspaniały miesiąc a w kolejnym tematem przewodnim będzie FOLIA.
Zakupów kreatywnych w tym roku dokonałam w bardzo fajnie wyposażonym sklepie, który odwiedzamy często. W końcu przy takich potrzebach twórczych trzeba wiedzieć gdzie biec w razie braków :)
Zapraszam i zachęcam do zaglądania TUTAJ
A jak sobie z tematem poradziły inne mamusie, biegnijcie i sprawdźcie
19 komentarze
pięknie! ileż pomysłów a Alusia w 7 niebie :)
OdpowiedzUsuńWieniec masz przecudny:) taką choinkę chciałysmy z Karoliną robić na warsztatach, ale była poza zasięgiem budżetowym (5zł)
OdpowiedzUsuńo kurczaki, to jest taki poziom zdolności manualnej, który chyba mnie przerasta, a u Ciebie dzieci robią! Super wygląda!
OdpowiedzUsuńSuper pomysły. Gratuluję inwencji.
OdpowiedzUsuńPiękne filcowe ozdoby�� możecie mi przesłać taki wianek��
OdpowiedzUsuńSuperaśne ozdoby! Musze poszukać stacjonarnie filcowych listków bo na wycinanie nie ma czasu.
OdpowiedzUsuńIle pięknych ozdób... Że też tak późno ;) No cóż, będzie na przyszły rok ;)
OdpowiedzUsuńAleż wspaniałości <3 Jedna piękniejsza od drugiej i moc fantastycznych pomysłów do wykonania na przyszłość ;)
OdpowiedzUsuńJaki bogaty warsztat, gratuluję!
OdpowiedzUsuńWarsztat pierwsza klasa ;) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńU Was jak zawsze takie piękności :-) choinka cudna za rok na pewno wykorzystamy pomysł :-)
OdpowiedzUsuńWarsztat rewelacja!!! Wszystkie prace cudne! Dla mnie w tym miesiacu jestescie numer 1! Brawo!!!
OdpowiedzUsuńPiekne i pomysłowe prace :-)
OdpowiedzUsuńFilc jest bardzo wdzięcznym materiałem i mnóstwo rzeczy można z niego zrobić! Przepiekna ta ozdoba z poinsecją!
OdpowiedzUsuńCo jedna ozdoba to ładniejsza!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne inspiracje!! Gabrysia też lubi filcowe spinki :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Wasze pomysły! I co najważniejsze dzieciaki poradzą sobie same!
OdpowiedzUsuńJak za rok, moja kartkowa akcja będzie miała drugą edycję to robie ręczne kartki! Wszystko przez Was!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, ze miałyście niesamowita frajdę wykonując je. Bardzo fajny pomysł, gratuluję!
OdpowiedzUsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.