Pluszowy przyjaciel do łóżka

by - sierpnia 15, 2018


Pluszaki, dla wielu z nas to ukochane zabawki z dzieciństwa. Mój Miś bo akurat Misia miałam jest z nami po dziś dzień. Do dziś przywołuje ciepłe i miłe wspomnienia, choć potem pojawiły się zabawki ciekawsze, wielofunkcyjne, dające moc satysfakcji. To jednak ten miś gdzieś tam zawsze sobie był, w razie smutku, w razie złości, w razie zagubienia, kiedy noc się dłużyła a sen nie chciał przyjść. Taki milczący przyjaciel i powiernik często też ocieracz łez i ucho do wysłuchiwania wszelakich tajemnic.
Pluszaki, maskotki, misie, koniki, zwierzaczki tak naprawdę każdy może znaleźć to czego właśnie szuka. Od wymyślnych stworków, przez tradycyjne misie, aż do zwierzątek które do złudzenia przypominają żywe stworzenia. U nas pluszaki są od zawsze, bo zawsze o to dbałam. Od samego początku stawały się częścią wieczornego rytuału. Jednym z elementów koniecznych do zaśnięcia. Dzięki temu nawet w podróży, czy w obcym miejscu ten pluszak był częścią namiastką domu.

Jak to jest z nimi w Waszych domach? Czy Wasze dzieci je kolekcjonują, czy leżą w każdym kącie, czy mają tylko po jednym ukochanym stworku ? Czy bawią się nimi, zabierają wszędzie ze sobą czy też wręcz przeciwnie leżą na półce i są jedynie ozdobą ?

U nas z maskotkami jest rozmaicie. Co dziecko to inne podejście do tematu. Alusia je uwielbia, ale ja z kolei co jakiś czas przeprowadzam selekcje i zmniejszam liczbę przytulańców do maksymalnie 3-4 sztuk. Wojtuś i Kuba na razie maja po jednej ukochanej maskotce która nie wędruje z nimi nigdzie tylko czeka na wieczorne zasypanie.





Pluszowy przyjaciel przychodzi z pomocą zawsze wtedy, kiedy mamy nie ma w pobliżu, a malec czuje zagrożenie lub lęk. Stanowi swego rodzaju ostoję i daje ukojenie. U nas małe przytulanki znakomicie sprawdzały się w przedszkolu. Do dziś Ala kiedy ma zły dzień zaciska mocno swoją małpkę, bardzo lubi ją mieć w szafce od tak na wszelki wypadek. Taki pluszak u najmłodszych dzieciątek pomaga zrozumieć, że mama to nie ja i że nie zawsze jest obok. Daje ukojenie podczas snu, dzięki swojej miękkości, daje poczucie bezpieczeństwa a maluchu i starszaki niczym do podusi mogą się w niego wtulić i odpłynąć w spokojny niezmącony niczym sen.
Ja już nad tym usilnie pracuję z Kubą, wieczorem usypiamy sobie we trójkę, Kuba, ja i Husky. 











W końcu nie od dziś wiadomo, że pluszowe maskotki pomagają łagodzić skutki stresu, dlatego są wykorzystywane na przykład przez służby ratunkowe pomagające dzieciom, które uległy wypadkom. Maskotki znajdują się pod ręką sanitariuszy, pracowników szpitali, policjantów czy strażaków. 

Decydując się na zakup pluszaka, najważniejsze poza faktem, że musi trafić w gust właściciela, jest to aby był przyjemny w dotyku i wykonany z bezpiecznych dla dziecka materiałów. Wymiar także, ma znaczenie, duże pluszaki są super jednak nie tak prosto jest je zabrać w trasę czy na spacer, malutkie są bardzo praktyczne choć trzeba też pamiętać, że bardzo łatwo je zgubić.






Od ponad 25 lat firma ‘’SUN-DAY’’ specjalizuje się w imporcie, produkcji oraz dystrybucji zabawek pluszowych. Wszystkie zabawki podlegają cyklicznym kontrolom jakości oraz posiadają znak CE, który gwarantuje zgodność z normami i dyrektywami dotyczącymi bezpieczeństwa zabawek.

Marka cały czas dostosowuje się do zmieniających się trendów, doskonali się oraz rozwija ofertę produktów kładąc nacisk przede wszystkim na wysoką jakość, bezpieczeństwo i ATRAKCYJNĄ CENĘ.

Klienci mogą wybierać z ponad 8 000 gotowych wzorów lub skorzystać z oferty indywidualnego projektu, gdzie na życzenie klienta SUN-DAY jest w stanie wyprodukować nawet najbardziej skomplikowane i zwariowane maskotki lub inne gadżety, które wyróżniać się będą perfekcyjnym haftem, nadrukiem, etykietą z logo, nazwą firmy lub innymi informacjami.

Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych! 


A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.