Jak stworzyć efektowne, proste ale i będące wyzwaniem laurki ze starszakiem ?
Wojtuś miał swoje wymagania, chciał zrobić coś "prawdziwego", coś co babcie ucieszy, a ma ich aż trzy.
Od razu wpadliśmy na właściwy trop - biżuteria !
No ale korale z makaronu to już nie ten etap. Bo gdzie taka babcia się wybierze w makaronowych koralach, co najwyżej przed telewizor. Taki prezent wywołuje zachwyt ale potem wisi i Wojtuś to widzi.
A on za 2 miesiące kończy 6 lat i chciał dać coś SUPER.
Przypomniałam sobie że jakiś czas temu za grosze zakupiłam bazy do broszek. Miałam ich 4 a babć tylko 3 czyli wszystko się zgadzało pozostawało tylko jeszcze wymyślić, co do tych baz ma być przytwierdzone. Przeszukałam internety, przeanalizowałam wszystkie możliwości i materiały jakie mam i powstały nam takie oto trzy broszki. Kto ciekawy wykonania, zapraszam dalej.
1) Pomponiki
Potrzebujemy:
- Widelca
- Podstawy do broszki
- Kawałeczka filcu
- Włóczki
- Nożyczek
- Kleju introligatorskiego
- Igły i nitki
Jak zrobić szybko i dziecinnie prosto minipomponik?
- Ucinamy kawałek włóczki i przekładamy przez środkową szparę miedzy zębami widelca.
- Potem tym samym kolorem włóczki owijamy widelec dość grubo, choć to zależy od tego jak zwarty i puchaty chcemy otrzymać pomponik.
- Kiedy wszystko gotowe, ucinamy i przytrzymujemy nitkę z końca. Następnie zajmujemy się nitką która do tej pory wisiała przewieszona przez widelec. Musimy złapać oba jej końca i mocno związać, juedy już zaciśniemy ściągamy całość z widelca i dociągamy jeszcze supełek oraz zawiązujemy go raz jeszcze nie zwalniając siły. Tu oczywiście dziecku trzeba pomóc przytrzymując supełek bo kiedy będzie zawiązywało drugi nie będzie w stanie nie zwolnić siły wiązania.
- Kolejny etap to odcięcie długich nitek i rozcięcie pomponikowych pętelek. Kiedy wszystko gotowe pompomnik można wyrównać.
Trzy pomponiki przyklejamy do filcowego kółeczka które ciut wcześniej przyszyłam do bazy od broszki. Teraz tylko czekamy aż wszystko wyschnie i gotowe.
2) Kółeczkowy kwiat
Potrzebujemy:
- Filcu kolorowego
- Nożyczki
- Guziczek
- Igła i nitka
- Baza do broszek
Ta broszka jest bardzo prosta. Pierwsze kółeczko odrysowałam od zakrętki. Kolejne Wojtuś przykładała do kwadratów filcu i wycinał coraz większe kołeczka odnosząc się do pierwszego. I nie istotne równo czy nie bo w zasadzie to nawet nadaje uroku tej broszce.
Na końcu dodajemy jeszcze guziczek i można szyć. Przeszywamy jakieś 10 razy tak aby całość się mocno ze sobą trzymała i guzik także mocno siedział.
Kiedy wszystko było gotowe doszyłam jeszcze broszkę do podstawy metalowej i już.
3) Kwiatki ślimaczki
Potrzebujemy
- Filc kolorowy
- klej introligatorski
- nożyczki
- spinacze
- baza do broszki
Z filcu wycięłam równe paski w kontrastowych kolorach pod dwa.
1czarny i biały
3 bordo biały
3 czerwień biały
Wojtusia zdaniem było je równiutko zwinąć i skleić a potem łapałam je w spinacz do prania aby wyschły. Zostawiliśmy nasze ślimaczki na godzinę.
Z filcu Wojtko wyciął kółko a następnie na nim przykleiliśmy ślimaczki w formę kwiatka.
Kleiliśmy do podstawy i elementy same do siebie.
Przyłożyliśmy książką i znów zostawiliśmy na godzinę. Potem wszystko przyszyłam do bazy i gotowe.
I jak Wam się podobają nasze cudne Babcine dekoracje ? :)
My z Alą już złożyłyśmy u Wojtusia zamówienie na dwie dodatkowe :)
6 komentarze
Przepięknie wyszły :-) Brawo Wojtuś :-)
OdpowiedzUsuńsuper! składam zamówienie na 3 :D
OdpowiedzUsuńJak on szyje...kopara mi opadla ...super wszystkie cudne Monika Flok
OdpowiedzUsuńPoproszę jeden piękny zestaw <3 Wojtuś brawo!
OdpowiedzUsuńPoproszę jeden piękny zestaw <3 Wojtuś brawo!
OdpowiedzUsuńBardzo zaangażowany :-)
OdpowiedzUsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.