Nowy dom zajączków

by - stycznia 07, 2017




To już trzecia w serii książka Pani Aniela Cholewińska-Szkolik jaką czytaliśmy z Wojtusiem od deski do deski za jednym posiedzeniem. Mimo iż tym razem temat nie był aż tak zapierający dech w piersiach jak dwa poprzednie o WILCZKU i RYSIU ze względu na tematykę, to książka jest niezwykła. Zdecydowanie nie można odmówić Pani Anieli kunsztu pisarskiego, niezwykłej umiejętności trzymania czytelnika (bez względu na wiek) w niepewności co do losu zwierzaków które opisuje, jak i ogromu wiedzy i wyczucia. Autorka dobrze wie jak wytłumaczyć, poruszyć serce i sprawić aby młodym ludziom na długi czas, głęboko zasiadło przesłanie danej lektury.





Ilustracja jak i w poprzednich częściach szkicowe a jednak bardzo dobrze oddające ciepły klimat i pozytywną energią książki. Mimo iż czasem bywa bardzo smutno, nieprzyjemnie czy wręcz groźnie.
Te ilustracje to jak najpiękniejsze kadry wyciągnięte z opowieści.
Tym razem Amelka i Wojtek wraz z mamą jadą do Leśnego Azylu który zmaga się z niemałymi problemami finansowymi. Ciocia Helena prowadząca ten dom dla zwierząt wszelakich, posiadająca wielkie serce pełne miłości i ręce zawsze gotowe nieść pomoc, nie wie co z kłopotami począć. Nie potrafi przejść obok zwierzaka w potrzebie a schronisko wypełnia ich spora gromada. Zwierzęta potrzebują nie tylko miłości ale także pożywienia i medykamentów. Rodzina Sosnowskich oczywiście staje na wysokości zadania. Kiedy nasi bohaterowie omawiają plan dalszych postępowań, w schronisku pojawia się pan Zbyszek, w dodatku nie sam. Niesie on bowiem niewielkie pudełko w nim dwa małe zajączki. Jest przekonany, że ich mama już nie wróci, a same nie będą w stanie przeżyć w lesie.
Sosnowscy postanawiają choć w tym zadaniu odbarczyć Azyl i zabierają Zajączki do domu. Zadaniem dzieci jest opieka nad zającami i dążenie do tego aby podrosły i wróciły na łono przyrody. Dzieci rozdzielają się zajączkami, każde z nich opiekuje się jednym z nich, aby maluchy nie przywiązywały się do wszystkich ludzi. Króliczki jednak okazują się mieć zupełnie różne charaktery i temperamenty...
Co się stanie z zajączkami ? Czy wrócą tam gdzie przyszły na świat ? Co stanie się z rannymi lisem, sową, sarenkami i innymi zwierzętami, które mieszkały w azylu? Czy uda się zabrać środki na ratunek zwierząt ?





Kolejna doskonała książka dla przedszkolaków oraz dzieci wczesnoszkolnych. Idealna lektura dla dzieci już czytających ale potrzebujących dużej i wyrazistej czcionki. Książka napisana jest językiem prostym, odpowiednio dostosowanym do wieku dziecka. Podzielona jest na krótkie rozdziały, co pozwala dawkować sobie lekturę, choć u nas to zupełnie nierealne.
Książka z pewnością rozwija empatię i wrażliwość na potrzeby tych najmniejszych, bezbronnych istot, dzięki niej dziecko może się dowiedzieć wiele ciekawostek na ich temat. Na końcu jak w pozostałych wydaniach z tej serii, znajduje się opis zajęcy jako gatunku a także ich zwyczaje, choć tak naprawdę po przeczytaniu książki jest to tylko zebranie wszystkiego w jednym miejscu.
Bo autorka ślicznie przemyca te informacje w fabule i między wierszami.

Nowy dom zajączków. Przyjaciele zwierząt
Autor: Aniela Cholewińska-Szkolik
Data wydania: 2016
Format: 128x198
Oprawa: Miękka
Liczba stron: 128
Wiek czytelnika: 6-8 lat
Seria: PRZYJACIELE ZWIERZĄT

A może spodoba Ci się także

0 komentarze


Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.