Kuchnia Polska, Ewa Aszkiewicz
Przeszukując nowości książkowe dla dzieci w oko wpadło mi kilka interesujących (sądząc po okładce i opisie) książek kulinarnych. W najbliższym miesiącu wszystkie je Wam pokażę i opisze. Wybór dobrej książki czy to na prezent czy na własny domowy użytek to rzecz nie prosta. Każdy ma swoje oczekiwania i preferencje a także umiejętności. Dlatego poza tym co możecie wyczytać w księgarni internetowej fajnie jest uchylić rąbka tajemnicy i zajrzeć pod okładkę. Przynajmniej dla mnie kupowanie kota w worku to rzecz mało przyjemna. Dlatego pozwolę sobie, zainteresowanym, pokazać co w naszej kuchennej biblioteczce piszczy.
Po pierwsze podtytuł który brzmi "receptury mojej babci" - osobiście nie przepadam za potrawami udziwnionymi, które ani nie wiadomo jak zrobić, ani jak podać, ani tym bardziej jak jeść. Dlatego poszukując książek dla siebie, szperam za przepisami tradycyjnymi, sprawdzonymi, uniwersalnymi.
Po drugie przyciągnął mnie wygląd książki - jest ślicznie wydana, pastelowa puchata okładka, kwiecisty wzór, doskonałe prezentowe wydanie.
Sam opis też jest dla mnie bardzo przyciągający:
Ewa Aszkiewicz - królowa kuchni polskiej.
Prawie 2 miliony sprzedanych książek tej autorki!
Wyjątkowe przepisy ze szczyptą miłości
W książce znajdują się sprawdzone receptury na zdrowe, pożywne i pyszne dania. Od wspaniałych zup, przez tradycyjne potrawy z kasz po pieczenie i świąteczne słodkości. Receptury mojej babci pozwolą powrócić do smaków dzieciństwa, przypomnieć sobie beztroskie lata, co sprawi, że staną się ulubioną książką w niejednym domu. Ugotuj smakołyki z dawnych lat i ciesz się nimi wspólnie z rodziną i przyjaciółmi.
Ta pięknie wydana, nostalgiczna książka oferuje tradycyjne, często zapomniane przepisy. Dodatkowo zawiera liczne wskazówki i rady kulinarne doświadczonej gospodyni.
Czyli innymi słowy autorka która wie o czym pisze i nie wyssała sobie receptur z palca tylko wszystko przetestowała i przeegzaminowała. Ja jako kucharka wiecznie potrzebująca wsparcia, cenię sobie książki zawierające dodatkowe uwagi i wskazówki. Bo to co dla jednych jest oczywistą oczywistością, dla mnie przeważnie nią nie jest.
Tyle wiedziałam przed tym nim książka się znalazła w naszym domu, a co kryje jej wnętrze ?
Po pierwsze przejrzysty i czytelny spis treści. Podzielony na 7 działów a są nimi:
- Zupy
- Staropolskie potrawy na dni postne i nie tylko
- Jarzyny, surówki i sałatki
- Dania codzienne
- Ryby, drób i inne mięsa
- Święta wielkanocne
- Boże Narodzenie
Czyli dla każdego coś dobrego, są dania tradycyjne ale jest też część bardziej wykwintnych i wyjątkowych. Są dania na co dzień ale i te od święta i wielkiego dzwonu. Szybkie i czasochłonne. Proste i bardziej skomplikowane. Jednak w mojej opinii wszystkie uniwersalne.
Książka opatrzona pięknymi zdjęciami, dzięki czemu wiemy co gotujemy. A ja jako wzrokowiec bardzo lubię wiedzieć co też powinno mi wyjść w efekcie danego przepisu. Poza tym kiedy nie wiem czego szukam, dużo prościej jest mi to robić po zdjęciach niż po opisach.
Mamy tu listę niezbędnych artykułów a także krok po kroku opisane co i jak robić aby wyszło tak jak wyjść powinno. W większości przepisów na końcu mamy też dopisek pod tytułem "rada" czy "warto wiedzieć". Bardzo fajna myśl.
Co dla mnie ważne przepisy jakie tu znajduję są realizowane w oparciu o ogólnodostępne,
popularne w naszym kraju składniki i przyprawy. Mieszkając z dala od wielkich miast cenię sobie właśnie takie publikacje. Kolejny powód to fakt iż podniebienia domowników są przyzwyczajone do tradycyjnych smaków i takie przepisy sprawdzają się i z góry są skazane na sukces. Publikacja liczy sobie 140 różnorodnych przepisów a więc jest w czym wybierać.
Kuchnia polska Receptury mojej babci
Autor: Ewa Aszkiewicz
Wydawnictwo Publicat
Oprawa: Twarda
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 192
Wymiary: 22.0x27.0x1.7 cm
0 komentarze
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.