Lubicie klocki ? To zapraszam na wpis bo dziś u nas goszczą Blocki, Blocki w wersji kosmicznej. 

Nie znacie tych klocków ? Najwyższy czas to zmienić, bo wybór tematyki jest ogromny a ulga dla portfela nie mniejsza. Piszę to w odniesieniu do nadchodzących mikołajek, bo takie rady dla rodziców są z pewnością na wagę złota. 

Blocki to polskie klocki, które są kompatybilne z pozostałymi klockami tego typu. To istotny element bo mamy klocki rozmaitych marek i zależy nam aby można je było połączyć i stworzyć jeden wspólny świat. Blocki są w wersji dla maluszków 3+, ale my już z tej opcji wyrośliśmy także wkraczamy już w świat 6+, klocków drobnych. 

Tak wiem mam na pokładzie 4 latkę, ale moim zdaniem jeżeli Wasze dziecko nie jest typem odkurzacza, klocki 6+ doskonale sprawdzą się także przy młodszych dzieciach. 

Co charakteryzuje Blocki, jakość wykonania, interesujące i różnorodne serie, kolorowe opakowania oraz konkurencyjną cenę. Poniżej zrobiłam Wam zrzut ekranu z opcji jakie można znaleźć. No przyznacie że każde dziecko znajdzie tu coś dla siebie. 

Wersja dla dziewczynek (ta typowa i im dedykowana, z odpowiednimi kolorami)jeszcze się u nas pojawi a dziś Misja Mars. U nas wybór był dość prosty moje starsze dziecko nie przepada za autkami jako takimi. Dzięki temu karetki, policja, straż pożarna od razu nam odpadła. Za to kosmos to jest temat numer jeden. Kiedy zobaczyłam te zestawy Pojazd kosmiczny I, Pojazd kosmiczny II, Prom kosmiczny, Rakieta kosmiczna oraz Baza kosmiczna wiedziałam, że będzie zachwyt. 

Instrukcja jest moim zdaniem bardzo klarowna, w każdym bądź razie dla dzieci w wieku 6+. W takim dokładnie wieku jest mój syn i budowaniem zajmował się całkiem samodzielnie, nie wołał mnie i nie potrzebował pomocy. Myślę że to najlepsza rekomendacja. Alusia 4+ oczywiście potrzebowała sporej pomocy, ale klocki nie są dedykowane dla jej wieku, więc chyba co do tego nie można mieć żadnych zastrzeżeń. 

Pokazane jest krok po kroku jakie klocki należy wybrać, ile sztuk i jak oraz gdzie je umieścić. Jeżeli mamy do stworzenia jakiś skomplikowany element to w ramce dodatkowej jest zobrazowane jak to zrobić a potem jeszcze dodatkowo jak ów element przyczepić do naszej całości. 

Klocki robią wrażenie a przy okazji są cudowną możliwości spędzenia czasu wspólnie rodzinnie na zabawie i jednocześnie na wytężonym wysiłku psychicznym. No bo takie budowanie to doskonały trening dla szarych komórek i wycisk dla paluszków. A potem już tylko dziecięca wyobraźnia ogranicza to co się dzieje. Mamy tu dużo bardo realistycznych ruchomych elementów, które pobudzają kreatywność i uatrakcyjniają zabawę. Wielka frajda dla dzieci i nie tylko ... :P