DEKORUJĘ. ZOO.

Data wydania: 2015
Format: 238x305
Oprawa: zeszytowa
Liczba stron: 24
Wiek czytelnika: 4-5 lat
Seria: Dekoruję

Dekoruję to seria książeczek, skierowana moim zdaniem głównie do dziewczynek. Dziś pokazujemy Wam tytuł Zoo, jednak ukazały się też tytuły: Dom, Pałac, Wieś, Miasto, Restauracja.

CAŁA SERIA DEKORUJĘ

Książeczki są ciekawym i fajnym urozmaiceniem. Które dziecko w końcu nie lubi naklejanek. Tu zadanie jest wyjątkowe, dostajemy puste wnętrza oraz zdanie które nakreśla nam jakie wyzwanie przed nami stoi, reszta należy już do dziecięcej wyobraźni.

Alusia dekorowała zoo. Radość była ogromna, a książeczka po dziś jest przeglądana i komentowana. Bo choć w opis wspomina o naklejkach wielokrotnego użytku, to muszę sprostować, naklejki co prawda można próbować odkleić jeżeli miejsce na które trafiły nam się nie spodoba jednak nie jest to proste i raczej, polecałabym je zostawić tam gdzie są.  

Piękne kolory, cała moc naklejek, a na końcu dodatkowa niespodzianka szablon ze zwierzętami który można wykorzystać do odrysowywania zwierzaków w książeczce lub gdziekolwiek dusza zapragnie.

Ilustracje jak i naklejki są barwne, realistyczne i zachęcają do działania.

Dekoratorka poprzez zabawę nie tylko ćwiczy swój zmysł artystyczny ale równocześnie zdolności manualne, precyzję i cierpliwość.

Moim zdaniem fajni pomysł na prezent.

Główka pracuje, wyobraźnia działa a mały człowiek może kreować swój świat, po swojemu, tak jak tylko zechce.

Słówek jest nie wiele no zaledwie cztery, jednak z pewnością zostaną one przyswojone w trybie ekspresowym. Dziecko w towarzystwie swojego bajkowego ulubieńca dużo szybciej i chętniej nauczy się nowości. Sztywne, solidne kartki sprawiają, że książeczka będzie cieszyć nie jedno dziecko i z pewnością jest odporna na wielokrotne kartkowanie. Piękne barwne ilustracje są zdecydowaną zaletą. Wraz z Olafem i Alą uczyłam się kolorów, jednak byłam mocno zaskoczona ich wyborem, byłam przekonana, że jeżeli do dyspozycji będą tylko 4 słówka, będziemy mieć do czynienia z kolorami podstawowymi. Jednak z Olafem poznamy barwę białą, żółtą, zieloną i pomarańczową. Po raz drugi zdumiał mnie wybór ilustracji do opisania koloru żółtego na której ten kolor po prostu nie występuje. Owszem mamy śliczne słoneczko w tle ale jest ono białe.

Bardzo podoba mi się koncepcja zamysł jednak kilka spraw bym zrobiła inaczej, tak czy siak Alusia wielbicielka Krainy Lodu - możliwością spotkania z Olafem jest wniebowzięta i bardzo często do tej książeczki zaglądamy. Nie mniej jednak, sama od siebie nazywam po prostu inne kolorki tak aby ją urozmaicić.

PIERWSZE ANGIELSKIE SŁOWA Z OLAFEM. KOLORY.

Autor: Agnieszka Pycz
Data wydania: 2014
Format: 145 x 145
Oprawa: Twarda
Liczba stron: 10
Wiek czytelnika: 0-3 lat
Seria: DISNEY ENGLISH